Naukowcy z amerykańskiej katedry neurologii w nowojorskiej akademii medycznej chcieli dokładnie zbadać mózg wieloryba. No i odkryli coś ciekawego. Okazuje się, że są w nim takie komórki, które występują tylko u naczelnych i delfinów. I to właśnie one są odpowiedzialne za inteligencję największych ssaków na Ziemi.
Dzięki tym neuronom ssaki są w stanie zapamiętać otoczenie i uczyć się nowych rzeczy. Okazuje się więc, że te dostojne zwierzaki, mogą się tak dobrze dogadać z ludźmi jak delfiny.
I to kolejny argument, dlaczego nie powinno się przywracać, czego chce Japonia, prawa do polowania na wieloryby. Bo w ten sposób będziemy odpowiedzialni za mordowanie istot inteligentnych.