Według shop.org, w ten poniedziałek - w poszukiwaniu promocji - po sieci buszowało aż 61 mln Amerykanów. Czyli robił to co piąty mieszkaniec USA. Skąd ten pęd? Bo 83 proc. internetowych handlowców oferowało w ten dzień jednodniowe promocje albo darmową dostawę towaru do domu.
W listopadzie i grudniu witryny internetowe w Stanach mają sprzedać produkty za 32 mld dolarów.