"Ostatni kontakt z samolotem nawiązała wieża kontrolna w mieście Duala (Kamerun), zaraz po starcie" - podały na swojej stronie internetowej Kenya Airways. Później jednak nadeszła informacja, że maszyna rozbiła się. I to prawdopodobnie niedługo po ostatnim kontakcie z kontrolerami lotów. Gdy samolot startował, nad lotniskiem szalała burza.
Maszyna leciała z Abidżanu (Wybrzeże Kości Słoniowej) do Nairobi w Kenii z międzylądowaniem w Duali. Na pokładzie znajdowało się 115 pasażerów 23 narodowości. Wstępne informacje mówią, że nie było wśród nich Polaków - ustalił dziennik.pl. Polska ambasada w Nairobi potwierdza jeszcze te informacje. BBC podało, że w samolocie było pięcioro Brytyjczyków.
Wiadomo już, gdzie mniej więcej znajduje się wrak samolotu. Do poszukiwania maszyny zaangażowano dwa wojskowe śmigłowce i wszystkie oddziały żandarmerii.
Boeing 737 - to najpopularniejszy wąskokadłubowy samolot pasażerski średniego zasięgu na świecie. O tym, jak bardzo jest popularny, może świadczyć fakt, że średnio co pięć sekund gdzieś na świecie startuje jedna maszyna tego typu.