Rumuńskie drogi w wielu miejscach są źle zaprojektowane, naprawia się je zbyt późno, a obwodnice są czymś wyjątkowym. Zła infrastruktura, w połączeniu z nagminnym łamaniem przepisów przez kierowców powoduje, że niebezpieczeństwo śmierci w wypadku drogowym w Rumunii jest wielokrotnie wyższe niż na zachodzie Europy.Tak wynika z raportu Rumuńskiego Towarzystwa Akademickiego
Raport rumuńskich akademików próbuje także wyjaśnić, dlaczego w Rumunii w ciągu 20 lat zbudowano jedynie 260 kilometrów autostrad. Okazuje się, że budowa jednego kilometra drogi ekspresowej kosztuje za Karpatami dwa razy więcej niż w Polsce czy na Węgrzech. Rumuńskie władze chcą w ciągu sześciu najbliższych lat zbudować prawie tysiąc kilometrów autostrad. Autorzy raportu dowodzą jednak, że zamiary te są niewykonalne.
Jedziesz do Rumunii autem? Musisz bardzo uważać. Bo drogi w Rumunii są 40 razy bardziej niebezpieczne niż w pozostałych krajach Europy. Statystycznie na trzy wypadki samochodowe w Rumunii ginie jedna osoba. W Niemczech jedna ofiara śmiertelna przypada na 63 wypadki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama