Jak podaje dziennik "Jutarnji List", w niedzielę około godziny 13 z okna bloku na jednym z osiedli na południu Zagrzebia wypadł chłopiec. Następnie uderzył w drewniane okiennice, zatrzymał się na gałęziach brzozy i spadł na ziemię. "Widziałam, jak wypadał z okna. Potem wołał swoją matkę, jej jednak nigdzie nie było" - relacjonowała sąsiadka.

Reklama

Przedstawiciel policji Davor Tor poinformował, że śledztwo wykaże, czy winni wypadku są rodzice, którzy najprawdopodobniej zostawili chłopca samego w domu. Przypomniał także, że ponad miesiąc temu inny chorwacki czterolatek przeżył upadek z szóstego piętra.