Zginął kierowca Bekmurzajewa, zaś jego ochroniarz odniósł obrażenia.

Wiozący ich samochód marki Honda eksplodował 20 metrów od miejsca, z którego ruszyli.

Reklama

"Według wstępnych informacji ładunek wybuchowy był przymocowany do podwozia samochodu, który nocą stał na podwórzu wielorodzinnego domu" - powiedziało agencji ITAR-TASS źródło w dagestańskich służbach bezpieczeństwa.

Wcześniej w zamachach zginęło dwóch poprzedników Bekmurzajewa na stanowisku: w sierpniu 2003 r. Magomied-Salich Gusajew, a w maju 2005 r. Zagir Aruchow.

Dagestan sąsiaduje z Czeczenią i często jest miejscem zamachów, dokonywanych przez separatystów czeczeńskich.

Reklama