Około 10 tys. afgańskich manifestantów zaatakowało bazę NATO w stolicy prowincji Badachszan, Fajzabadzie, rzucając kamienie - podała policja. Wierni wyszli z meczetów po modlitwach kończących ramadan, skandując antyamerykańskie hasła, i przeszli pod zabudowania bazy.

Reklama

Stacjonujący w bazie niemieccy żołnierze otworzyli ogień. W strzelaninie zginął Afgańczyk.

Od rana w całym Afganistanie trwają protesty przeciw zapowiadanej na sobotę akcji pastora Terry'ego Jonesa, polegającej na demonstracyjnym spaleniu Koranu w rocznicę zamachów 11 września 2001 r. Tłumy zgromadziły się nie tylko w Kabulu i Fajzabadzie, ale też najważniejszych miastach prowincji Kunar, Nangarhar, Parwan i Nimruz.

Tymczasem Terry Jones - lider kościoła Dove World Outreach Center na Florydzie - ogłosił, że wstrzymuje swoje plany. Muzułmanów na świecie jednak to nie przekonało.

Reklama