Powodem protestu jest wprowadzona do sprzedaży aplikacja pod nazwą "What country" do urządzeń: iPhone, iPod i iPad.
Włochy w programie tym, przeznaczonym dla miłośników podróży, przedstawione są jako kraj pizzy, mafii i skuterów. W aplikacji pada następujące stwierdzenie: "Mafia we Włoszech jest wielka! To żadna niespodzianka!".
W dalszej części opisu mowa jest o największych mafiach działających we Włoszech i o tym, że są one "niezwykłą siłę ekonomiczną, stanowiącą 10 procent PKB".
O interwencję w sprawie takiego wizerunku Italii zaapelował do minister turystyki społeczny włoski komitet nadzoru nad telewizją i innymi mediami, piętnujący zjawiska oszustw, szarlatanerii i innych nadużyć. Według komitetu należy zażądać od firmy Apple przede wszystkim wyjaśnień, dlaczego w opisie Włoch tak wiele miejsca poświęcono działalności cosa nostra, kamorry i 'ndranghety.