Podkreślił też, że przyszła pora wolności i demokracji. "Cywilizowany świat, Parlament Europejski skierował przesłanie do przywódców kubańskich, że nadszedł czas, by Kuba doświadczyła wolności sumienia, słowa i końca dyktatury" - mówił Farinas dziennikarzy agencji AFP w swym domu w Santa Clara, 270 km od Hawany.

Reklama

"To nie jest nagroda dla Guillermo Farinasa, lecz dla całego narodu kubańskiego, który od 50 lat walczy o wyjście z tej dyktatury, i w którym my - pokojowi opozycjoniści - jesteśmy najbardziej widoczni" - powiedział Farinas.

Ten 48-letni psycholog, dziennikarz oraz dysydent, już 23 razy ogłaszał strajk głodowy w proteście przeciwko komunistycznemu reżimowi na Kubie.

Był tegorocznym faworytem do nagrody przyznawanej za wolność myśli, zgłoszonym przez dwie frakcje PE: grupę Europejskiej Partii Ludowej (EPL) oraz grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), a także przez 91 innych posłów.

Ceremonia wręczenia nagrody odbędzie się 15 grudnia na sesji plenarnej PE w Strasburgu.

Reklama