Bezrobotny 29-letni mieszkaniec Południowej Walii w sierpniu zostanie dziadkiem. Jego 14-letnia córka zaszła w ciążę z rok starszym kolegą ze szkoły. On sam także został ojcem w wieku 14 lat.

Reklama

Teraz jednak mężczyzna boryka się z oskarżeniami o chęć zarobienia na ciąży swojej córki. Jego sąsiedzi ujawnili prasie, że mężczyzna skarżył się na brak zainteresowania mediów. Miał sam dzwonić do kilkudziesięciu redakcji, oferując opowiedzenie swej historii w zamian za pieniądze. W końcu sprzedał opowieść o sobie i swojej córce niedzielnemu wydaniu jednej z gazet i zainkasował pięciocyfrową sumę.

29-latek jest opisywany przez media jako bezrobotny obecnie kelner, który nie żyje ze swoją córką i jej matką, ma jeszcze dwoje innych dzieci, a mieszka w wynajmowanym mieszkaniu ze współlokatorem.

W rozmowie z mediami podkreśla, że 14 lat to za mało na ciążę, dlatego martwi się o córkę. "Historia się powtarza. Podoba mi się myśl, że będę najmłodszym dziadkiem w Wielkiej Brytanii, ale jednocześnie wszystko we mnie się gotuje na myśl, że ona jest w ciąży. Po sobie wiem, jak ciężko przechodzi się przez to nastoletnim rodzicom. Ale mimo wszystko wszyscy będziemy ją wspierać i przyjmiemy chłopaka do rodziny" - mówił przyszły dziadek.

Matka przyszłego dziadka ma teraz 47 lat i bardzo się cieszy, że wkrótce zostanie prababcią.