"Jeśli Ukraina stworzy strefę wolnego handlu z UE i będzie musiała ustąpić (UE) w wielu pozycjach istotnych dla ukraińskiej gospodarki, to zrozumiałe, że (Ukraina) będzie liczyła, że te towary pójdą na rynek rosyjski. My jednak nie możemy sobie na to pozwolić i będziemy zmuszeni do budowy granicy, bo inaczej zawalą nas tymi towarami" - powiedział Putin we wtorek w Mińsku.

Reklama

Szef rosyjskiego rządu podkreślił jednocześnie, że powołanie strefy wolnego handlu Ukraina-UE jest "suwerennym prawem państwa ukraińskiego".

"To sprawa ukraińskiego narodu, parlamentu, prezydenta i rządu tego kraju. Oczywiście, my uważamy, że w tym przypadku takie procesy integracyjne jak Unia Celna, Wspólna Przestrzeń Gospodarcza (Rosji, Białorusi i Kazachstanu) byłyby bardziej efektywne, jeśli spojrzeć na nasz wspólny rynek" - zaznaczył Putin.

Ukraina prowadzi obecnie negocjacje z UE na temat umowy stowarzyszeniowej, częścią której ma być powołanie strefy wolnego handlu. Kijów ma nadzieję, że umowa stowarzyszeniowa zostanie zawarta jeszcze w tym roku.

Reklama