"Naszym najważniejszym celem jest budowa cywilnego, nowoczesnego państwa, które wszystkim Jemeńczykom gwarantować będzie wolność, sprawiedliwość i równość" - powiedział jeden z założycieli Bloku, szejk Mohammed Abu Lahum.
Do nowej partii, którą założono w poniedziałek, wstąpili już m.in. byli ministrowie transportu, turystyki i praw człowieka. Teki ministerialne złożyli w proteście przeciwko krwawemu tłumieniu antyprezydenckich protestów przez reżim Salaha.
Do Bloku przeszło również ok. 20 deputowanych z ramienia GPC.
Tymczasem świadkowie informują, że w mieście Taizz na południowym zachodzie Jemenu siły bezpieczeństwa raniły wielu ludzi, znów tłumiąc antyreżimowe demonstracje, trwające od prawie trzech miesięcy.