W 2011 roku z Federacji Rosyjskiej wytransferowano około biliona nielegalnie zarobionych i "wypranych" rubli (32,9 mld dolarów) - poinformował w niedzielę pierwszy wicepremier Rosji Wiktor Zubkow. Zubkow, który stoi na czele utworzonej niedawno na polecenie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa międzyresortowej grupy roboczej ds. przeciwdziałania nielegalnym operacjom finansowym, przekazał, że większość nielegalnie zarobionych środków wyprowadzana jest z FR do krajów bałtyckich i na Cypr, a także do Wielkiej Brytanii, Szwecji, Francji i Honkongu.

Reklama

Część "wypranych" pieniędzy - jak podał wicepremier - pozostaje w obrocie w samej Rosji. Zubkow podkreślił, że do "szarych" transakcji uciekają się również wielkie rosyjskie koncerny z udziałem kapitału państwowego. Wicepremier zapowiedział, że w przyszłym miesiącu poda do publicznej wiadomości nazwy firm, podejrzewanych o nielegalne praktyki. Wicepremier zauważył również, że od kilku lat rośnie liczba nieruchomości kupowanych za granicą za nielegalnie wywiezione z FR pieniądze. Według Izby Obrachunkowej Federacji Rosyjskiej, w 2011 roku w Rosji niezgodnie z prawem wydatkowano 718,5 mld budżetowych rubli (23,75 mld USD).