Przedstawiciel stołecznej policji powiedział, że maszyna rozbiła się w rejonie Bagrami, uderzyła w domy i zapaliła się po upadku.
Ani policja, ani NATO nie podają przyczyny wypadku.
Agencja AFP przypomina, że w Afganistanie dochodziło w przeszłości do katastrof śmigłowców sił NATO, liczących obecnie 130 tys. ludzi.
Na początku stycznia w dwóch wypadkach lotniczych na południu Afganistanu zginęło dziewięciu Amerykanów, sześciu żołnierzy sił międzynarodowych i trzech pracowników prywatnej agencji wynajętej przez Pentagon.