W ogrodach katedry w Buenos Aires stanął pomnik Franciszka dłuta Fernando Pugliese. Jak donosi "Gazette del Sud", Franciszek nie był zadowolony. Od razu zadzwonił do władz świątyni i nakazał, by statuę "natychmiast usunąć". Decyzja ta stawia też pod znakiem zapytania dążenia hierarchów argentyńskiego Kościoła, by otworzyć muzeum poświęcone papieżowi Franciszkowi.
To nie pierwszy gest nowego papieża, który pokazuje, że Franciszek nie chce prowadzić życia w luksusie - nie mieszka w swoich apartamentach, zrezygnował z bogatego stroju, czy też ani myśli podróżować w wielkim konwoju samochodów.