Ostrzeżenie ma związek z ostatnimi przypadkami masowych ucieczek z więzień m.in. w Iraku, Pakistanie i Libii. Zbiegły z nich setki terrorystów oraz innych kryminalistów. Zdaniem Interpolu, za tymi ucieczkami stoi Al-Kaida. Organizacja wezwała więc 190 krajów członkowskich do współpracy w ustaleniu czy akcje te były ze sobą powiązane.
Z powodu wzrostu zagrożenia terrorystycznego Stany Zjednoczone zapowiedziały, że zamkną jutro niektóre swoje ambasady, m.in. w Afganistanie, Egipcie, Iraku i Libii. Wydano także ostrzeżenie dla podróżujących Amerykanów. W obawie przed atakiem terrorystycznym przez dwa dni nieczynna będzie także brytyjska ambasada w Jemenie.
Decyzje te mają związek z doniesieniami wywiadu, że Al-Kaida i współpracujące z nią organizacje planują ataki terrorystyczne między 3 i 31 sierpnia na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.