Oryginalny fresk przedstawiający Chrystusa w koronie cierniowej, znany jako "Ecce Homo" znajdował się przez ponad 100 lat w jednym z sanktuariów nieopodal Saragossy.

Rok temu Cecilia Gimenez postanowiła uratować niszczejące dzieło. Kobieta nie miała jednak ani uprawnień, ani doświadczenia w konserwacji obrazów. Fresk namalowany przez Eliasa Garcię Martineza przypomina teraz bohomaz i jak twierdzą eksperci, nie da się go już uratować.

Reklama

Historia pani Gimenez przyniosła jej jednak światowy rozgłos. Po aferze z amatorską konserwacją dzieła 81-latka zorganizowała wystawę swoich obrazów.

Czytaj także: Całun Turyński. Prawdziwa twarz Jezusa? Historyk dla dziennik.pl