Decyzja podyktowana jest groźbami kierowanymi pod adresem dyplomatów w obliczu możliwej interwencji wojskowej w sąsiadującej z Libanem Syrii.
Kraj mają opuścić pracownicy niższego szczebla dyplomacji. W nowym ostrzeżeniu dla podróżujących do Libanu Departament Stanu wzywa również pozostałych amerykańskich obywateli do opuszczenia tego państwa.
Amerykańska administracja rozważała tę decyzję od ubiegłego tygodnia, gdy Barack Obama mówił o możliwości ataku na Syrię. W sierpniu, Stany Zjednoczone zamknęły 19 placówek dyplomatycznych w Afryce i na Bliskim Wschodzie w obawie przed zagrożeniem terrorystycznym.