Amerykański sekretarz stanu John Kerry, który w ten sposób odpowiedział na pytanie dziennikarki, czy syryjskie władze mogą jeszcze zapobiec interwencji, wyraził jednak przekonanie, że prezydent Baszar al-Asad nie zdecyduje się na taki krok.
Reklama
John Kerry rozmawiał w Londynie o Syrii z szefem brytyjskiej dyplomacji Williamem Hague'em.
Amerykański polityk podkreślił, że syryjski konflikt powinien znaleźć swoje rozwiązanie na drodze pokojowych negocjacji - jednak społeczność międzynarodowa nie może pozostać bierna w momencie, gdy reżim używa broni chemicznej.
Komentarze(14)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeBędzie atak
brawo icki z ameryki - malo wam podboju swiata? Czosnek smierdzi na calym globusie...
Jak odpowie Rosja, Hizbolch, Iran - reszta miliardowego swiata na nieprzerwany terroryzm obecnego rzadu USA ? Czy ofiara bedzie ludnosc cywilna Izraela, Arabii Saudyjskiej , Libanu ? Najochydniejsza jest wspoplraca obecnego rzadu USA z bandytami z Al-Kiady -tymi samymi ktorzy w NYC 12 lat temu zabili wielu niewinnych Amerykanow - hanba okryla rzad USA i przejscia do historii jako tyran wolnego swiata i miedzynarodowy terreorysta, jakim jest pomylka demokracji Mr. Obama.