Chłopca znalazł w szafie jego starszy przyrodni brat. 16-latek był tak przejęty widokiem dziecka, że zaatakował w odwecie swojego młodego ojczyma. Na wieść o bójce przed jednym z domków na miejsce przyjechała policja.
W środku znalazła maleńkie pomieszczenie ukryte pod chodami, z materacem w środku.
Zanim funkcjonariusze dotarli na miejsce 33-letnia matka zabrała chłopca i uciekła. Dzień później policja znalazła oboje w motelu.
24-letni Bradley Bleimeyer jest biologicznym ojcem maltretowanego chłopca. Jego żona, Tammi ma jeszcze piątkę własnych dzieci i oczekuje kolejnego. Jest w szóstym miesiącu ciąży. Służby nie podjęły jeszcze decyzji o odebraniu jej praw do opieki nad dziećmi.
Mężczyzna przebywa zaś w areszcie. Oboje usłyszą zarzuty narażania dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Pięciolatek dochodzi do siebie w szpitalu. Nie wiadomo, dlaczego rodzice przetrzymywali dziecko w ukryciu.
Zdjęcia wykonane przez policję w Teksasie nie pozostawiają żadnych złudzeń. Pięciolatek był głodzony i bity przez swoich rodziców. Oprócz wystających kości na ciele znaleziono liczne siniaki.
Komentarze(11)
Pokaż:
Im nie należy sie zadne więzienie, powinni przejsc to samo co ten mały biedaczek czyli głodówka w zamknięciu.
(pięcioro bachorów juz jest, szóste drodze),
a co się urodzi zagłodzić ale zasiłki brać na 7 osób...
~WAW2014-04-01 11:09
kretyn?
---
NIE, ALE PONIEWAZ RODZINA BYLA TAKA POBOZNA (CHRZESCIJANIE), WIEC SIE PYTAM CZY TO KATOLICY - ANALOGICZNIE DO POBOZNEGO KATOLIKA W JASTRZEBIU-ZDROJ OPISYWANEGO KILKA DNI TEMU...
Miał szczęście że w Guantanamo nie wylądował.
kretyn?
byłbym zdolny zrobić za to krzywdę...