- Niektórzy w Europie już demonstrują takie nastawienie. To głównie te kraje, które odstąpiły swoje terytoria obecnej Ukrainie po II wojnie światowej i to właśnie tam żyją mniejszości narodowe - oświadczył Ławrow. Dlatego też - zdaniem szefa rosyjskiej dyplomacji, aby na Ukrainie była stabilizacja, należy za wszelką cenę zapobiec "podzielenia jej na części".

Reklama

Siergiej Ławrow powiedział też, że Rosja opowiada się za tym, by Ukraina była neutralna.

Minister nie wykluczył uwolnienia ukraińskiej pilotki Nadii Sawczenko w ramach amnestii. Jego zdaniem, Sawczenko może być wypuszczona zgodnie z porozumieniami mińskimi, jednak musi dojść do rozprawy sądowej.

Pytany o zachodnie sankcje, Ławrow oświadczył, że Rosja "sama siebie może nakarmić do syta, ale nie należy rezygnować z różnorodności importu".

Szef rosyjskiej dyplomacji dał do zrozumienia, że Moskwa jest zawiedziona polityką prowadzoną przez prezydenta USA Baracka Obamę, choć "wiązała z nim duże nadzieje".