W lipcu 2011 roku Breivik zabił 77 osób w geście sprzeciwu wobec zjawiska wielokulturowości. Jego prawnik, Oystein Storrvik skarży się, że jego klient, odbywający karę 21 lat więzienia, żyje niemal w izolacji. Nie może kontaktować się ze współwięźniami i innymi ludźmi. Jedyne osoby, które mogą się do niego zbliżyć, to lekarze i strażnicy - mówi reprezentant Breivika.
Sprawa ma trafić przed sąd w Oslo w marcu przyszłego roku. Nie wiadomo czy Anders Breivik pojawi się na sali rozpraw. Wcześniej kilkakrotnie groził głodówką jeśli warunki jego osadzenia w więzieniu nie poprawią się. Nigdy jednak nie głodował.
22 lipca 2011 roku Anders Breivik przeprowadził dwa zamachy - na budynek rządowy w Oslo i na obóz dla socjalistycznej młodzieżówki na wyspie Utoya. Zginęło łącznie 77 osób. Norweg w 2012 roku otrzymał karę 21 lat więzienia. Jego pobyt za kratami może zostać przedłużony jeśli sąd uzna, że jest nadal groźny dla społeczeństwa.
Niestety. Pomyśl o torturach rodzin osób przez Ciebie skrzywdzonych.
Czesc z tych 77 pewnie prowadzilay kareire polityczna w Norwegi - w samorzadzie albo roznych grupach politycznego nacisku, inna czesc pewnei zszlaby wyzej, moze nawet za jakis czas mowiliby wam co macie myslec i to oni ocenialiby czy nie mowicie jezykiem nienawisci...
Nie popieram Breivika - uwazam ze nie powinno sie zabijac w imie przekonan ale w przeciwienstwie do was nie uwazam ze Breivik to chory psychicznie morderca jak probowano przedstawiac go w mediach - najsmutniesjze jest to ze smierc tych 77 poszla na marne - ze niekt nie probowal zaadresowac problemow o ktorych mowia tacy jak Breivik a to zoancza ze za jakis czas znow bedzeimy swiadkami podobnych wydarzen.
Dawanie większych praw mniejszościom narodowym niż rdzennym mieszkańcom danego kraju w UE służy w gruncie rzeczy do unicestwienia rdzennej ludności po pewnym czasie.
by bylo jasne
ten moj komentarz dotyczyl jarasa co to pisze o innych ze sa zerem...