Arsenij Jaceniuk w rozmowie z niemiecką gazetą poskarżył się, że reformy blokują ludzie z otoczenia prezydenta. Słowa premiera wywołały lawinę komentarzy i spekulacji w ukraińskiej prasie. Pojawiły się informacje - odsyłające do źródeł zbliżonych do rządu, że Arsenij Jaceniuk już zgodził się dobrowolnie podać do dymisji. Taką wersję podaje portal RBK Ukraina i jednocześnie informuje, że nowym premierem miałaby zostać obecna minister finansów Natalia Jareśko. Miałaby ona stworzyć gabinet złożony z ekspertów i technokratów.

Reklama

Z kolei portal Liga.net cytuje słowa szefa MSW Arsena Awakowa, który zaprzecza takiemu scenariuszowi.

W zeszłym tygodniu rozpadła się rządowa koalicja. Formowanie nowej z udziałem populistycznej Radykalnej Partii nie przyniosło do tej pory efektów.

Reklama