Sondaż przeprowadzono telefonicznie między 19 i 22 marca, co oznacza - jak zauważa agencja Reutera - że nie odzwierciedla on wpływu zamachów z 22 marca w Brukseli, gdzie zginęło 35 osób, na potencjalne intencje głosujących w referendum. W badaniu uczestniczyły 1023 osoby.
Z przeprowadzonego również przed zamachami w Brukseli, a opublikowanego w zeszłym tygodniu sondażu pracowni Survation też wynikało, że przeciwników Brexitu, czyli wyjścia z UE, jest więcej, ale ich przewaga liczebna nad zwolennikami opuszczenia Unii maleje. Brytyjczyków popierających pozostanie w UE było w tym badaniu 46 proc. (spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z lutym), a sprzeciwiających się temu - 35 proc. (wzrost o 2 pkt proc.).