- 48-letni Marcello Dell’Anna, były szef mafii z Apulii pod nazwą Sacra Corona Unita, przebywa w więzieniach od ponad 20 lat - przypomina włoska prasa.

W tym czasie rozpoczął studia prawnicze i ukończył je eksternistycznie na uniwersytecie w Pizie z wyróżnieniem. Napisał pracę magisterską na temat praw osadzonych i warunków zaostrzonego rygoru więziennego. Chciał następnie kontynuować studia w Pizie zajmując się kwestią reguł więziennych. Uniemożliwiło to przeniesienie go do zakładu karnego na Sardynii. Tymczasem właśnie tam, na wydziale prawniczym w Nuoro, dostał wyjątkową szansę; zaczął prowadzić zajęcia dla przyszłych adwokatów, na co otrzymał specjalną przepustkę z więzienia.

Reklama

Przeniesienie na Sardynię, mimo jego odrzucanych wniosków o możliwość kontynuowania studiów specjalistycznych i umieszczenia w więzieniu w Apulii, bliżej jego rodziny, osadzony prawnik zaskarżył przed trzema laty w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.

Zarzucił państwu włoskiemu naruszenie przysługującego mu prawa do studiów i kontaktów z rodziną. Trybunał przyznał mężczyźnie rację. W rezultacie tego orzeczenia państwo włoskie wypłaci mu odszkodowanie. Jego wysokości nie podano.

W ciągu tych trzech lat były mafijny boss przestał wnioskować o przeniesienie na Sardynię, bo to jego rodzina przeniosła się na wyspę, by być bliżej niego. On zaś kontynuuje studia w więzieniu.