Mężczyźni urodzili się w jednym szpitalu w 1975 roku w odstępie zaledwie 3 dni. Testy DNA potwierdziły, że zanim matki zabrały ich do domów, zostali zamienieni. Przez całe życie mężczyźni mieszkali w tej samej miejscowości w prowincji Manitoba. Znają się, przyjaźnią. I przyznają, że lokalna społeczność od dawna plotkowała na temat ich pochodzenia.
Kolejny przypadek zamiany dzieci w szpitalu tuż po porodzie. 41 letni: Leon Swanson i David Tait wreszcie poznali bolesną prawdę. Przez 40 lat byli przekonani, że ludzie którzy ich wychowują są ich rodzicami.
Reklama
Reklama
Reklama