Spotkanie przywódców w stolicy Islandii byłoby zorganizowane na wzór podobnych rozmów między prezydentami USA i ZSRR, Ronaldem Reaganem i Michaiłem Gorbaczowem, w 1986 roku.

Według "Sunday Timesa" informację o planowanym spotkaniu przekazał brytyjskim dyplomatom zespół współpracowników Trumpa ds. objęcia władzy w Białym Domu po planowanej na 20 stycznia inauguracji. Rozmowy miałyby odbyć się w pierwszych tygodniach urzędowania nowego prezydenta.

Reklama

Doniesieniom gazety zaprzeczył sekretarz prasowy Trumpa Sean Spicer, który na Twitterze napisał, że "to nie jest prawda, te doniesienia są w 100 proc. błędne".

W sobotę prezydent elekt USA mówił, że byłby gotów w przyszłości rozważyć zniesienie sankcji wobec Rosji, jeśli rząd w Moskwie aktywnie wesprze Stany Zjednoczone w walce z terroryzmem. Jednocześnie wyraził chęć spotkania się z rosyjskim prezydentem. - Rozumiem, że (rosyjskie władze - PAP)chcą się ze mną spotkać i czuję się z tym absolutnie w porządku - mówił.