Jak poinformowano, północnokoreański przywódca miał bardzo dobrze bawić się podczas dwugodzinnego występu, a po nim rozmawiał i robił sobie zdjęcia z artystami. Wykonawcy z Korei Południowej w najbliższych dniach planują wspólny koncert z muzykami z Korei Północnej.
Kim Dzong Un wziął udział w pierwszym od 13 lat koncercie południowokoreańskich gwiazd muzyki pop, który odbył się w Pjongjangu. W koncercie zatytułowanym "Nadchodzi wiosna" wystąpiła grupa 160 muzyków z Korei Południowej. Tytuł był odzwierciedleniem polepszających się relacji na linii Pjongjang – Seul.
Reklama
Reklama
Reklama