Brytyjski dziennik zauważa, że zmiany przepisów dotyczących sądownictwa, wokół których toczy się spór z Brukselą, są w poniedziałek rozpatrywane w Senacie.
"Financial Times" pisze, że "wysocy rangą urzędnicy w Brukseli, Paryżu i Berlinie, gdzie rosną obawy o podważanie praworządności, postrzegają to pozytywnie, ale są ostrożni i widzą poprawki jako pierwszy krok".
Cytowany przez "FT" niemiecki urzędnik ocenił, że zmiany "idą w dobrym kierunku", ale są raczej "kosmetyczne". Urzędnik z Francji zgodził się z tym, podkreślając jednak, że są to mimo wszystko ważne zmiany, ponieważ Warszawa nigdy wcześniej nie zgodziła się "na zmianę czegoś ze względu na Europę".
"FT" podkreśla, że "celem kompromisu miedzy Brukselą a Warszawą miałoby być zamknięcie procedur z artykułu 7 unijnego traktatu". Dziennik cytuje unijnego urzędnika, według którego byłby to "moment zmiany", który "zakończyłby z wykluczeniem" Warszawy.
"Co znaczące, łagodniejsze stanowisko Warszawy ma poparcie szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który jest uznawany za najbardziej wpływowego polityka w Polsce" - czytamy. Dziennik zauważa, że to Kaczyński chciał, by na stanowisku premiera Mateusz Morawiecki zastąpił Beatę Szydło, "która miała napięte stosunki" z Komisją Europejską.
"Ważnym czynnikiem prowadzącym do pojednania są propozycje dotyczące kolejnego budżetu UE. Polska jest największym beneficjentem tego budżetu i chce, by Komisja porzuciła plany łączenia finansowania z przestrzeganiem rządów prawa. Niemcy i Francja zdecydowanie za tym się opowiadają, a Morawiecki nie chce, by negocjacje były obciążone" sporem na linii Warszawa-Bruksela - pisze "FT".
Ponadto - czytamy - "polskie władze również w kraju widzą korzyści płynące z zakończenia długiej kłótni z Brukselą; porozumienie osłabiłoby ataki opozycji".
"FT" podkreśla, że Kaczyński mówił o 80 proc. szans na zakończenie wkrótce tego konfliktu, a wiceszef KE Frans Timmermans powiedział, że z Warszawą po raz pierwszy udało się wejść w konkretną rozmowę i starać się znaleźć sposób na przezwyciężenie różnic. "Obie strony chcą porozumienia, zanim dojdzie do opublikowania pod koniec maja propozycji Komisji w sprawie budżetu" i powiązania go z przestrzeganiem rządów prawa - zauważa brytyjski dziennik.
Gazeta w konkluzji tekstu przytacza słowa szefa Federalnego Związku Towarzystw Niemiecko-Polskich (DPGBV), niemieckiego deputowanego Dietmara Nietana (SPD), który ocenił, że Polska "odchodzi od twardego stanowiska (...), co stanowi znaczący postęp"; dodał jednak, że potrzeba konkretnych rezultatów. "Ocenimy ich po tym, co robią, a nie, co mówią" - powiedział Nietan cytowany przez "FT".