W ostatnich tygodniach przez części Serbii, Bułgarii, Rumunii, Bośni i Hercegowinie oraz Chorwacji przechodziły gwałtowne burze, powodujące powodzie.
Fala upałów, która nadciągnęła znad Sahary, przemieściła się na Bałkany z Zachodniej Europy. We Francji w piątek padł absolutny rekord gorąca: w Gallargues-le-Montueux w departamencie Gard na południu kraju termometry pokazały 45,9 stopnia Celsjusza i taka temperatura utrzymywała się tam przez cztery godziny.