Jak oświadczyła prokuratura, nożownik był leczony psychiatrycznie i w ostatnich miesiącach przebywał w szpitalu.

Trwa ładowanie wpisu

Na tym etapie nie ma żadnych dowodów na to, że był zradykalizowany - podkreślił rzecznik prokuratury.

Reklama

Do ataku doszło w parku w Villejuif, około 8 km na południe od centrum francuskiej stolicy. Jak powiedział Vincent Jeanbrun, mer sąsiedniej miejscowości L’Hay-les-Roses, napastnik po zaatakowaniu przechodniów w Villejuif uciekł do centrum handlowego w L’Hay-les-Roses, gdzie został zastrzelony przez policję.

Reklama

Agencja AP, powołując się na siły bezpieczeństwa, pisze, że policjanci oddali do napastnika wiele strzałów, bo obawiali się, że mężczyzna ma na sobie kamizelkę z ładunkami wybuchowymi.