"Pandemia Covid-19 nie zna granic, ani między krajami, społecznościami, religiami, ani ludźmi" - przekazał Soros w oświadczeniu, podkreślając, że "każdy może zostać zakażony, ale niektórzy są bardziej podatni na zakażenie niż inni".

"Urodziłem się w Budapeszcie w czasie Wielkiego Kryzysu, zaledwie 10 lat po tym, gdy grypa hiszpanka zostawiła po sobie w Budapeszcie tysiące ofiar śmiertelnych" - zaznaczył Soros. Dodał, że przeżył II wojnę światową i pamięta, "jak to jest żyć w ekstremalnych okolicznościach".

Reklama

Sytuacja gospodarcza na świecie w następstwie pandemii koronawirusa porównywana jest do Wielkiego Kryzysu z lat 1929-1933 - największego załamania gospodarczego w historii kapitalizmu, które objęło praktycznie wszystkie kraje i dziedziny gospodarki - lub II wojny światowej.

Według najnowszego bilansu na Węgrzech stwierdzono 447 przypadków zakażenia koronawirusem, 15 osób zmarło, a 34 zostały wyleczone. Od początku pandemii Covid-19 na świecie stwierdzono ponad 720 tys. przypadków zakażenia; zmarły ok. 34 tys. ludzi.

W 2017 roku zmieniono węgierską ustawę o szkolnictwie wyższym, która zdaniem jej krytyków była skierowana głównie przeciwko sponsorowanemu przez Sorosa Uniwersytetowi Środkowoeuropejskiemu (CEU). Na początku marca br. węgierskie ministerstwo sprawiedliwości określiło opinię rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) o tym, że węgierskie przepisy dotyczące szkół wyższych są niezgodne z prawem UE, jako przykład stosowania wobec Węgier podwójnych standardów.