Belgowie się boja, bo w więzieniu w Brukseli siedzi terrorysta Tunezyjczyk Nizar Trabelsi. "Al-Kaida domaga się jego uwolnienia i z tego powodu może szykować zamachy" - twierdzą władze Belgii.

Reklama

W całym kraju ogłoszono więc czwarty stopień zagrożenia terrorystycznego. "Jest to stopień najwyższy, czyli wyższy od tego, który obowiązuje zwykle pod koniec roku ze względu na masowe imprezy noworoczne i który został wprowadzony na przykład w innych stolicach europejskich" - powiedział w belgijskiej telewizji minister spraw wewnętrznych Patrick Dewael.

Władze belgijskie wzmocniły środki bezpieczeństwa w Brukseli już na okres świąt Bożego Narodzenia z powodu zagrożenia zamachem. Tego dnia zatrzymano 14 osób, podejrzanych o przygotowania do odbicia z więzienia domniemanego członka siatki terrorystycznej Al-Kaida, Tunezyjczyka Nizara Trabelsi.