Agencja RIA Nowosti podaje, że celem misji bombowców są "loty ćwiczebne nad wodami neutralnymi". Ale jest pewne, że wizyta rosyjskich bombowców strategicznych z pewnością rozdrażni Waszyngton.
>>>Dowiedz się, jak Rosja pręży muskuły
W lipcu prezydent Wenezueli Hugo Chavez, znany z antyamerykańskiej postawy, opowiedział się w Moskwie za strategicznym sojuszem z Rosją "w celu ochrony swego kraju przed USA".
W sobotę Caracas poinformowało o planach wenezuelsko-rosyjskich manewrów sił morskich na wodach terytorialnych Wenezueli w dniach 10-14 listopada. Z kolei w poniedziałek rosyjskie MSZ podało, że na wspólne manewry z Wenezuelą Rosja wyśle krążownik atomowy i samoloty do zwalczania okrętów podwodnych.
>>>Przeczytaj o manewrach rosyjskiej floty u wybrzezy Wenezueli
USA od razu zapowiedziały, że będą się tym manewrom uważnie przyglądać.