Wyrok na Demirtasa zapadł niecały tydzień po tym, jak prokurator złożył pozew w sprawie delegalizacji HDP. A to z kolei nastąpiło po miesiącach wzmożonych wezwań ze strony nacjonalistycznych sojuszników Erdogana do zamknięcia HDP za jej rzekome powiązania ze zdelegalizowaną separatystyczną Partią Pracujących Kurdystanu (PKK). HDP zaprzecza tym zarzutom i nazwała to posunięcie "politycznym zamachem stanu".

Reklama

Jeden z najdłuższych wyroków

Prawnik Demirtasa, Ramazan Demir, przekazał na Twitterze, że poniedziałkowy wyrok jest jednym z najdłuższych, jakie wydano w związku z oskarżeniem o obrazę prezydenta, co jest przestępstwem w Turcji.

Mecenas powiedział, że sąd zlekceważył orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który wezwał do natychmiastowego uwolnienia Demirtasa, argumentując, że jego zatrzymanie jest przykrywką dla ograniczania pluralizmu w Turcji.

Demirtas skrytykował Erdogana w grudniu 2015 r., mówiąc, że prezydent "poruszał się nerwowo po korytarzach" podczas konferencji w Paryżu, mając nadzieję na zrobienie sobie zdjęcia z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

- Jedyne, czego żałuję, to że powiedziałem za mało - powiedział Demirtas przed sądem, jak twierdzi jego adwokat.

Kolejne wyroki w drodze?

Reklama

Demirtas, jeden z najbardziej znanych tureckich polityków, przebywa w więzieniu od listopada 2016 r. pod zarzutem "terroryzmu". Grozi mu do 142 lat więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego w głównej sprawie, jaka się przeciwko niemu toczy.

W niedzielę turecka policja zatrzymała pozbawionego ostatnio mandatu i immunitetu posła HDP, znanego prawnika i obrońcę praw człowieka Omera Faruka Gergerlioglu. Od kilku dni Gergerlioglu odmawiał opuszczenia parlamentu, protestując w ten sposób przeciw odebraniu mu mandatu i wcześniejszemu skazaniu za "terroryzm".

HDP, która jest trzecią siłą w tureckim parlamencie, jest celem licznych represji od 2016 r. W piątek policja zatrzymała trzech czołowych polityków tej partii, co nazwano oficjalnie operacją przeciw PKK. Rzekoma współpraca z tą formacją, uznaną za organizację terrorystyczną, stała się dla rządu prezydenta Erdogana pretekstem do aresztowania innych polityków i zabiegów o delegalizację HDP.