Na pierwszy rzut oka Ameryka nie powinna narzekać. Wzrost gospodarczy w tym roku ma wynieść prawie 6 proc. Pandemiczne odbicie sprawiło, że bezrobocie spadło do poziomu 4,8 proc. – to nie tak dobrze jak 3,5 proc. sprzed uderzenia koronawirusa, ale i tak nieźle. Sprawna akcja szczepień zdusiła liczbę zakażeń SARS-CoV-2 i liczbę wywołanych tym zgonów. Dla całej populacji wskaźnik pełnego wyszczepienia wynosi 56,4 proc. W kluczowej grupie, czyli wśród osób po 65. roku życia, jest jeszcze wyższy – 84 proc.
To wszystko nie przekłada się jednak na popularność prezydenta Joego Bidena. Według portalu Fivethirtyeight.com, który agreguje wyniki różnych badań opinii publicznej, więcej Amerykanów ocenia pracę lokatora Białego Domu na minus niż na plus. Tych pierwszych jest prawie połowa – 49,2 proc. Tych drugich – 44,6 proc. Przez pierwszych siedem miesięcy urzędowania więcej Amerykanów było skłonnych wystawiać prezydentowi dobre noty za sprawowanie urzędu. Proporcje odwróciły się pod koniec sierpnia – i od tej pory jest coraz gorzej.