- Przedstawiłem propozycję rozwiązania sytuacji – mówił Łukaszenka, cytowany przez służbę prasową.
"Eskalacja nikomu nie jest potrzebna"
Według jej komunikatu Merkel ma "omówić tę kwestię z członkami UE". "A następnie ma się odbyć jeszcze jedna rozmowa"- podano.
Łukaszenka oświadczył, że z rozmówczynią zgodzili się, że "eskalacja nikomu nie jest potrzebna, ani UE, ani Białorusi".
- I dopuścić eskalacji, jakby ktoś tego nie chciał, nie możemy – powiedział Łukaszenka, przekonując, że Białoruś "nigdy nie dążyła do eskalacji".