W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że generał Siergiej Surowikin, głównodowodzący rosyjskich sił powietrzno-kosmicznych i zastępca dowódcy wojsk rosyjskich na Ukrainie, nie był widziany publicznie od czasu buntu Grupy Wagnera w dniach 23-24 czerwca. Zauważona też została nieobecność wiceministra obrony Rosji generała Junus-beka Jewkurowa podczas telewizyjnego wystąpienia kierownictwa resortu obrony 3 lipca.

Reklama

Jewkurow sfilmowany z Prigożynem

Jak zaznaczono, doniesień o aresztowaniu Surowikina nie można potwierdzić, ale władze będą prawdopodobnie miały podejrzenia dotyczące jego długich związków z Grupą Wagnera, które sięgają służby generała w Syrii od 2017 roku. Natomiast Jewkurow został sfilmowany podczas rozmowy z Prigożynem, gdy Grupa Wagnera, nie napotykając oporu przejmowała Rostów nad Donem.

"Surowikin, choć w dużej mierze znany na Zachodzie ze swojej brutalnej reputacji, jest jednym z bardziej szanowanych wyższych rangą dowódców w rosyjskiej armii; wszelkie oficjalne sankcje wobec niego prawdopodobnie będą powodowały podziały. Podejrzenia, które potencjalnie spadły na wyższych rangą wojskowych podkreślają, w jaki sposób nieudana rebelia Prigożyna pogorszyła istniejące podziały w rosyjskich kręgach bezpieczeństwa narodowego" - oceniono.