Córka 62-letniego mężczyzny, Michelle Miller, która urodziła się trzy miesiące po jego aresztowaniu, powiedziała gazecie "The Democrat and Chronicle", że nigdy nie widziała ojca poza więzieniem.
To będą moje pierwsze urodziny, moje pierwsze Święta Bożego Narodzenia i mój pierwszy Nowy Rok z ojcem poza zakładem karnym. (…) Dzisiaj jest pierwszy dzień, w którym kiedykolwiek doświadczyłam radości. To jest jak sen - podkreśliła.
Pełniący obowiązki sędziego stanowego Sądu Najwyższego Stephen Miller uchylił w zeszłym tygodniu wyrok skazujący w 1986 roku Rhynesa za morderstwo. Dwóch kluczowych świadków, którzy wcześniej przebywali z nim w więzieniu, odwołało bowiem obciążające go zeznania.
Rhynes stanął pod zarzutem zabiciem dwóch osób podczas nieudanego napadu w 1984 roku w restauracji Rico’s w Rochester. Policja podała, że był jednym z trzech zamaskowanych bandytów, którzy weszli do restauracji i zażądali pieniędzy z sejfu. Doszło do bójki, w wyniku której właściciel restauracji i jeden z klientów zostali zastrzeleni, zanim napastnicy uciekli z pustymi rękami.
Według "The Democrat and Chronicle" materiał przeciwko Rhynesowi był słaby; zbrodni nie potwierdzały ślady DNA, odciski palców ani świadkowie. Prokuratorzy byli wówczas gotowi wycofać zarzuty, ale prowadzący wówczas rozprawę sędzia nakłonił ich do kontynuowania procesu.
Nie możemy odzyskać tych lat, tych godzin i minut. Ale dzisiaj jestem wdzięczna – powiedziała gazecie Michelle Miller.