Ryzyko, że ta wojna będzie miała wpływ na południe Libanu i rozleje się na inne kraje, jest z każdym dniem większe - powiedział Borrell dziennikarzom przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych krajów unijnych w Luksemburgu.

Reklama

Wspierany przez Iran Hezbollah rozpoczął ataki na Izrael wkrótce po tym, jak atak Hamasu z 7 października 2023 roku na państwo żydowskie wywołał odwetową operację Izraela w Strefie Gazy. Hezbollah oświadczył, że nie zaprzestanie działań zbrojnych, dopóki nie zostanie zawarte zawieszenie broni w Strefie Gazy.

Hezbollah grozi Cyprowi

W czerwcu Hezbollah zaatakował izraelskie miasta i obiekty wojskowe największymi salwami rakiet i dronów w dotychczasowych działaniach wojennych, po tym, jak izraelski atak zabił najwyższego rangą dowódcę Hezbollahu - przypomina Reuters. Przywódca Hezbollahu Sajed Hasan Nasrallah powiedział w zeszłym tygodniu, że nigdzie w Izraelu nie będzie bezpiecznie, jeśli wybuchnie pełnowymiarowa wojna, a także po raz pierwszy zagroził państwu członkowskiemu UE - Cyprowi.

Reakcja państw UE

Reklama

Absolutnie niedopuszczalne jest grożenie suwerennemu państwu Unii Europejskiej - powiedział grecki minister spraw zagranicznych George Gerapetritis cytowany przez agencję Reutera. Stoimy po stronie Cypru i wszyscy będziemy razem w obliczu wszelkiego rodzaju globalnych zagrożeń ze strony organizacji terrorystycznych - dodał.

Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock powiedziała, że sytuacja między Izraelem a Hezbollahem jest bardzo niepokojąca i wkrótce uda się do Libanu.