18-latek został zatrzymany. Policja podaje, że został przewieziony do szpitala, bo doznał obrażeń. Ale nie ma informacji jakiego typu. Nikt nie podaje, czy wezwani na miejsce antyterroryści użyli broni, by obezwładnić napastnika. Świadkowie twierdzą, że nie słychać było odgłosów strzałów.
Wiadomo, że w ataku zostało rannych dziewięcioro uczniów - jedna osoba, dziewczyna, jest w stanie ciężkim. Policja ewakuowała szkołę i przeszukała budynki. Napastnik był tylko jeden.
To drugi atak na szkołę w Niemczech. W marcu 17-letni Tim Kretschmer zabił 12 uczniów w swojej byłej szkole w Winnenden. Podczas ucieczki zastrzelił kolejne trzy, w końcu popełnił samobójstwo.