Jarosław Kaczyński o skład przyszłego ewentualnego rządu PiS był pytany w czasie piątkowego wywiadu w telewizji Polsat i TVP Info. Wśród tych, których chciałby widzieć na stanowiskach ministrów, wymienił swych dawnych podwładnych z rządu: Annę Fotygę, która szefowała MSZ, Antoniego Macierewicza, który był wiceministrem obrony narodowej, a także Zbigniewa Ziobrę, byłego ministra sprawiedliwości.
"Zrobiło mi się zimno" - komentował marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Polityk PO stwierdził jednak, że nie jest ważne, jak on to przyjął, a jak na te zapowiedzi zareaguje społeczeństwo. "Mam nadzieję, że podobnie przyjęli to Polacy, przynajmniej zdecydowana większość. Mam nadzieję, że to są to tylko +strachy na Lachy+. Więc mam nadzieję, że już nigdy nie dożyjemy takiej sytuacji" - stwierdził Schetyna.