Powoływany przez norweski Storting (parlament) pięcioosobowy Komitet Noblowski spośród zgłoszonych kandydatów wybiera zwycięzcę.

Nagroda, którą jest medal, dyplom i czek na 10 milionów koron szwedzkich (dziś równowartość ok. 4 mln zł), jest wręczana 10 grudnia w Oslo.

Reklama

W swym testamencie z 1985 roku Alfred Nobel zaznaczył, że za przyznanie nagrody w dziedzinie fizyki i chemii ma odpowiadać Królewska Szwedzka Akademia Nauk, za wyróżnienie z fizjologii i medycyny - szwedzki Królewski Karoliński Instytut Medyczno-Chirurgiczny, z literatury - Akademia Szwedzka. Przemysłowiec nigdy nie wytłumaczył, dlaczego o wyborze "bohaterów pokoju" miał decydować norweski parlament.

Dyrektor generalny Fundacji Nobla Michael Sohlman za najbardziej prawdopodobną hipotezę uważa tę, według której dla Alfreda Nobla norweski Storting bardziej od szwedzkich instytucji nadawał się do podjęcia decyzji w sprawie nagrody pokojowej.

"Storting podejmował się dużej liczby projektów (pokojowych), zajmował bardzo wyróżniające się miejsce wśród ruchów pacyfistycznych" - mówił Sohlman. Możliwe też jest, że po prostu Nobel nie przewidział, iż unia personalna Królestwa Szwecji i Norwegii dobiegnie końca, co nastąpiło w 1905 roku.

Peter Nobel - jeden z potomków szwedzkiego przemysłowca - mówi, że rządzący wówczas Szwecją i Norwegią król Oskar II czuł się urażony tym, że to właśnie Norwegowie będą decydować o przyznaniu tej najbardziej prestiżowej nagrody.