Albumy z grafikami wydrukowało Wydawnictwo Si-Art ZPPD należące do Dariusza Sienkiewicza, dyrektora TVP Lublin. Górnicy dostają je w podzięce za rekordowe wydobycie. I to w momencie, gdy kopalnia odmawia im dorocznych podwyżek, a grozi się nawet cięciami etatów - podaje "Dziennik Wschodni".

Reklama

Górnicy są wściekli. "Z jednej strony oszczędza się na ludziach i straszy kryzysem, a z drugiej lekką ręką wydaje 400 tys. zł!" - mówią. "Pomysł zrodził się w grudniu ubiegłego roku, gdy kopalnia osiągnęła rekord wydobycia" - tłumaczy Tomasz Zięba, rzecznik Bogdanki.

>>> Kopalnie zarobiły krocie

Album "Lublin i ziemia lubelska w grafice XIX wieku” jest bardzo wykwintny. W twardych oprawach znajdziemy 30 grubych kart z historycznymi rycinami w formacie A3. A wszystko zapakowane w eleganckie pudełko.

Mimo to nie każdy obdarowany górnik czuje się uhonorowany. Wielu zwyczajnie bojkotuje prezent. "A po co mi on?" - pyta Bogusław Szmuc, przewodniczący Związku Zawodowego Górników. "Co prawda wszyscy wiedzą, że górnicy to wielcy miłośnicy XIX-wiecznych rycin, ale ja dziękuję" - dodaje z ironią.

>>> Górnicy z Bogdanki potrafią walczyć o swoje

"Koszt jednego albumu nie przekroczył 100 zł brutto. Nakład to 4 tys. egzemplarzy" - wylicza rzecznik Zięba. Na pytanie, czy Bogdanka ogłosiła konkurs na wydanie albumu, odpowiada wymijająco, mówiąc, że "oferta została zaakceptowana po analizie cen tego typu publikacji u innych podmiotów".

>>> O włos od strajku w górnictwie