"Telewizja jako medium nastawione tylko na odbiór coraz bardziej staje się przeżytkiem. Właśnie na przykładzie najmłodszych - jako najbardziej otwartych na zmiany przyzwyczajeń - najlepiej widać pojawiające się trendy" - mówi gazecie "Metro" dr Włodzimierz Głodowski, medioznawca.

Reklama

A najmłodsi faktycznie odwracają się od szklanego ekranu. I to mimo, że kanałów i programów dla nich przeznaczonych jest coraz więcej. Jak wynika z badań TNS OBOP, polskie dziecko w wieku od 4 do 15 lat przesiaduje przed telewizorem średnio 2 godziny i 12 minut dziennie. A jeszcze dekadę temu nie odrywało się od niego przez 3 godziny.

>>>Polski internet jest najgorszy na świecie

Co odrywa dzieci od telewizji? Przede wszystkim gry komputerowe i internet. 7-latkowie i starsi przed komputerem spędzają już ponad 3 godziny dziennie. Ale swoje robią też na szczęście rodzice i książki. Aż 37 proc. Polaków deklaruje, że codziennie czyta dzieciom. Kiedyś robili tak tylko niektórzy. To efekt różnych akcji społecznych, między innymi"Cała Polska czyta dzieciom".

To szczególnie dobre dla dzieci. Te, które częściej słyszą głos swoich rodziców, szybciej się rozwijają. Próbują gaworzyć i rozszerzają się ich zdolności poznawcze.