Rodzice maluchów, które nie otrzymały miejsca w żłobku nie są jednak zbyt radośni. Miasto obiecuje dodatkowych kilkadziesiąt miejsc i zapowiada budowę nowych żłobków, jednak od razu zaznacza, że nie ma na to wiele pieniędzy. I jeśli już, to nowe placówki powstaną dopiero w przyszłym roku.

Reklama

>>>Żłobek zabrania ubierać się w groszki i paski

Urzędnicy mają też poważny problem z wyliczeniem, ile żłobków potrzeba Szczecinowi. "Nie ma obiektywnych wskaźników, ile miejsc w żłobkach trzeba stworzyć" -rozkłada ręce w rozmowie z "Kurierem Szczecińskim" Jacek Cerebież Tarabicki z Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej tamtejszego magistratu.