Niepohamowany apetyt spółka wykazała już w pierwszym kwartale br., gdy wystąpiła o zgodę na podwyżkę o 20 proc. cen tego paliwa w hurcie. Nie zgodził się jednak na to Urząd Regulacji Energetyki. Podwyżka była więc mniejsza. To, że PGNiG zabiega znów o zwiększenie stawek, potwierdziła we wtorek Magdalena Kicińska z departamentu komunikacji spółki.

Wszystko to dzieje się w sytuacji, gdy wyniki finansowe PGNiG są coraz lepsze. W pierwszym kwartale 2006 r. w porównaniu do roku ubiegłego wzrost przychodów ze sprzedaży był bliski 35 procent.

Na dodatek spółka ogłosiła, że zamierza zmonopolizować sprzedaż gazu w Polsce. Jeżeli Urząd Regulacji Energetyki nie powstrzyma jej zapędów do drenowania naszych kieszeni, może być jeszcze gorzej - obawia się "Trybuna".