Do Częstochowy na spotkanie z Benedyktem XVI przybyło ćwierć miliona pielgrzymów! Tłumy witały go już na lotnisku, okrzykami: "Benedetto! Benedetto!".
Prosto z lotniska papież uda się na Jasną Górę. Spotka się tu z zakonnikami, seminarzystami i przedstawicielami ruchów kościelnych. Z okazji wizyty na Jasnej Górze Ojciec Święty przygotował dla zakonników niezwykły prezent: złotą różę watykańską - taki właśnie dar przekazał też klasztorowi Jan Paweł II podczas swej pielgrzymki w 1979 roku.
Potem Ojciec Święty odprawi na Jasnej Górze mszę świętą.
Zaraz po nabożeńswie na Jasnej Górze, ok. godziny 19.15, Papież odleci do Krakowa. Tu na jego powitanie i cześć punktualnie o godzinie 20 zabije trzy razy dzwon Zygmunta na Wawelu.
Kraków na przyjęcie Ojca Świętego jest gotowy już od rana, bo jak mówią mieszkańcy - to dla nich:" wielkie święto"! Zakon franciszkanów ćwiczy pieśni, a krakowskie kwiaciarki uszykowały bukiety w papieskich barwach: ze storczyków i żółtych lilii. Na trasach przejazdu kolumny papieskiej już zawieszono flagi papieskie, portrety Bendykta XVI i Jana Pawła II oraz transparenty: po polsku, po łacinie, a nawet włosku.
Tu papież o godzinie 20.30 prosto z lotniska uda się do pałacu Arcybiskupów, gdzie spędzi dzisiejszą noc.
Papież jest już w Częstochowie, przybył punktualnie o godzinie 17.15. Na lotnisku witały go tysiące wiernych radosnymi okrzykami:" Benedetto, Benedetto!". Jasna Góra to kolejny punkt pielgrzymki Benedykta XVI "śladami Jana Pawła II". Tu Ojciec Święty spotka się z zakonnikami i przekaże im wyjątkowy dar: złotą watykańską różę, którą 27 lat temu podarował Jasnej Górze Papież Polak.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama