Wielka woda na Wisłoce zagraża miastom. Stany alarmowe są poważnie przekroczone. W Jaśle i Ciężkowicach woda już opadła. Ludzie liczą straty.
Alarm powodziowy obowiązuje w Nowym Sączu i w siedmiu gminach południa Małopolski. Mieszkańcom grozi sześć rzek: Dunajec, Biała Tarnowska, Kamienica, Niedziczanka, Białka i Stradomka.
Coraz groźniejsza jest też sytuacja na Lubelszczyźnie. Wisła w Puławach przekroczyła stan ostrzegawczy. We wszystkich miejscowościach lubelskiego leżących nad rzeką ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
Powodzianie mogą się ubiegać o doraźną pomoc finansową - przypomina MSWiA. Wnioski należy składać w urzędach wojewódzkich, u pełnomocników Biura do Spraw Usuwania Skutków Klęsk Żywiołowych i Powodzi MSWiA. Na polecenie ministra Ludwika Dorna, biuro ma w trybie pilnym załatwiać wnioski powodzian.
Groźna woda! W Jaśle wody rzeki Ropa przerwały wały. Trzeba było ewakuować 500 osób. Następnych 200 mieszkańców musiało opuścić domy w Ciężkowicach w powiecie tarnowskim. Tam wylała rzeka Biała Tarnowska, ale inne rzeki Małopolski i Lubelszczyzny też mogą wystąpić z koryt.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama