Biskupi z najbardziej egzotycznych zakątków świata chcą, żeby przyjechali do nich pracować księża z Polski. Podczas gdy na świecie z powołaniami krucho, Polska to prawdziwe zagłębie młodych i pełnych zapału duchownych. Księża na eksport kształceni są w poznańskim seminarium. Przygotowania trwają aż siedem lat!

Klerycy, zanim ruszą w świat, uczą się nie tylko języków obcych, ale i... życiowej zaradności. Ta jest niezwykle cenna, bo ksiądz często musi służyć wiernym radą w załatwianiu urzędowych spraw.

Na co może liczyć ksiądz na zagranicznej posadzie? Dlaczego klerycy chcą wyjeżdżać w najdalsze zakątki świata? O tym wszystkim - w poniedziałkowym "Fakcie".